• PL
  • EN
  • szukaj

    Aktualności

    Rosyjskie embargo nie działa – mamy alternatywne rynki zbytu. Eksport żywności rośnie



    Warszawa, 13 sierpnia 2018

     

    Rosyjskie embargo nie działa –mamy alternatywne rynki zbytu.
    Eksport żywności rośnie

     

    Bilans handlowy Polski po wprowadzeniu rosyjskiego embarga systematycznie się poprawia. Struktura eksportu nie uległa szczególnej zmianie, jednak wolumen produktów żywnościowych wzrósł. Polakom udało się zatem skutecznie znaleźć alternatywne rynki zbytu. 

    Podstawowy wniosek z  opublikowanego przez ZPP dokumentu jest następujący: polscy eksporterzy doskonale sobie radzą i, mimo embarga, sukcesywnie zwiększają wolumen eksportu, poszukując nowych rynków zbytu. Co istotne, również eksport produktów żywnościowych nie ucierpiał w szczególnym stopniu na embargu. Wydaje się natomiast, że głównymi poszkodowanymi w całej sytuacji są przede wszystkim Rosjanie.

    Zaraz po wprowadzeniu embarga straszono nas, jakie straszne skutki przyniesie ono dla polskich producentów, w szczególności rolników miała czekać katastrofa – mówi prezes ZPP, Cezary Kaźmierczak. – Okazało się tymczasem, że Rosja nie jest dla naszych eksporterów niezbędnym rynkiem zbytu, a samo embargo najbardziej uderza w samych Rosjan, którzy muszą płacić za żywność dużo więcej, niż przed 2014 rokiem.

    O tym, że embargo nie wpłynęło w istotnie negatywny sposób na wolumen polskiego eksportu, najlepiej świadczą twarde dane – w 2013 roku eksportowaliśmy towary o wartości ok. 648 miliardów złotych. W 2016 roku, po dwóch latach obowiązywania embarga, wartość eksportu wzrosła do 803 miliardów złotych, czyli o ok. 32 proc. w stosunku do roku 2013. Jednocześnie, nie zmieniła się istotnie struktura eksportu – co oznacza, że również wolumen sprzedaży za granicę polskich produktów żywnościowych zwiększył się.

    Wyraźnie świadczy to o tym, że embargo nie doprowadziło do załamania eksportu polskiej żywności. Okazuje się ponadto, że Rosja wcale nie jest kluczowym rynkiem zbytu dla polskich eksporterów, już w 2013 roku więcej, niż tam, sprzedawaliśmy do malutkich Czech – mówi Jakub Bińkowski, sekretarz Departamentu Prawa i Legislacji ZPP.

    Mimo faktu, że Polacy znakomicie poradzili sobie z wprowadzonym w 2014 roku ograniczeniem, a Rosjanie narzekają na rosnące ceny żywności, Władimir Putin twierdzi, że będzie chciał utrzymywać embargo tak długo, jak się da. Wydaje się, że nie ma ku temu żadnych racjonalnych przesłanek – nawet kondycja rosyjskiego sektora spożywczego, która teoretycznie mogłaby się wskutek tej sytuacji poprawić, z uwagi na jego zwiększony udział w zaspokajaniu wewnętrznego zapotrzebowania na żywność, nie uzasadnia podtrzymywania embarga. Wyraźną poprawę można odnotować w zasadzie tylko w sektorze drobiu i wieprzowiny.

    Ostatecznie, wydaje się że Rosja, ze względu na niestabilność sytuacji gospodarczej, uzależnionej w ogromnym stopniu od cen na rynku surowcowym, a także relatywne ubóstwo większości społeczeństwa (zwłaszcza w okręgach oddalonych od Moskwy), nie stanowi bardzo atrakcyjnego rynku zbytu, dlatego też ewentualne utrzymywanie embarga nie powinno stanowić dla polskich producentów żadnej poważnej groźby. Argumentację zatem, jakoby embargo było wyjątkowo dotkliwą reperkusją politycznych i gospodarczych sankcji nałożonych na Rosję, przez co należałoby je – zdaniem niektórych – złagodzić, trzeba uznać za fałszywą.

    ***

    Business Papers to nowy format dokumentów przygotowywanych przez ZPP – polega on na syntetycznym przedstawieniu najważniejszych faktów i danych dotyczących omawianego zagadnienia, w atrakcyjnej graficznie formie. Tym samym, odbiorcy mogą w krótkim czasie poznać kluczowe cyfry, statystyki i wiadomości z zakresu interesującego ich tematu.


    13.08.2018 Rosyjskie embargo a polski eksport

     

    fot. Tim Mossholder / Unsplash

    Najnowsze artykuły

    Stanowisko ZPP w sprawie pierwszego roku rządu w gospodarce

    Zgodnie z prognozami Komisji Europejskiej, nasz PKB wzrośnie w 2024 roku o 3%, a w 2025 już o 3,6%, dzięki czemu Polska pozostanie jednym z najszybciej rozwijających się państw w Unii Europejskiej. Tempo wzrostu jest oczywiście podyktowane szeregiem czynników, w tym m.in. koniunkturą na świecie – w ciągu ostatniej dekady wybitnie Polsce sprzyjającą – jednak złą i ograniczającą firmy polityką gospodarczą można popsuć nawet najlepszy okres prosperity, a i świat robi się coraz bardziej niestabilny, co naturalnie negatywnie wpływa na sytuację państw rozwijających się. Po upływających w grudniu dwunastu miesiącach od zaprzysiężenia nowego rządu, trzeba stwierdzić, że w tych skomplikowanych okolicznościach poradził on sobie w wymiarze gospodarczym nieźle – co potwierdzają dane przytoczone na wstępie.

    Memorandum ZPP w sprawie propozycji działań Polski w trakcie jej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej w obszarze energetyki i polityki klimatycznej

    11 grudnia 2024 r., Warszawa Memorandum ZPP w sprawie propozycji działań Polski w trakcie jej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej w obszarze energetyki i polityki klimatycznej   Polska prezydencja w Radzie UE powinna skupić się na kompleksowym i sprawiedliwym rozwiązaniu problemu ubóstwa energetycznego. Kluczowe działania powinny obejmować wdrożenie zrównoważonych polityk, które oferują natychmiastową pomoc poprzez […]

    Komentarz ZPP dotyczący rozwoju produktowych magazynów energii

    Warszawa, 10 grudnia 2024 r. Komentarz ZPP dotyczący rozwoju produktowych magazynów energii   Produktowe magazyny energii proponowane przez branżę cementową to innowacyjne rozwiązanie, w którym energia elektryczna jest efektywnie wykorzystywana w cementowni poprzez elastyczne zwiększanie produkcji w momentach nadmiaru taniej energii z OZE. Zakłady „magazynują” energię w formie wytworzonych produktów, które można przechowywać i sprzedać później, unikając strat […]

    Dla członków ZPP

    Nasze strony

    Subskrybuj nasze newslettery