Warszawa, 11 marca 2020
Szanowny Panie Premierze,
przedsiębiorcy nie poddają się panice, lecz z dużą dozą niepokoju obserwują rozwój sytuacji związanej z rozprzestrzenianiem się nowego koronawirusa wywołującego chorobę COVID-19. Absolutnie rozumiemy potrzebę wprowadzenia pewnych rozwiązań o charakterze wyjątkowym, ukierunkowanych na walkę z wirusem – stąd też nasze generalne wsparcie dla przygotowanej przez rząd specustawy.
Rozumiemy, że działania podejmowane przez rząd, takie jak np. zamknięcie szkół i uczelni czy zakaz organizowania imprez masowych, mają na celu walkę z wirusem. Musimy jednak podkreślić, że spowodują one komplikacje i koszty po stronie wielu przedsiębiorców, którzy będą musieli ponieść koszty związane z umożliwianiem pracownikom zapewnienia opieki nad dziećmi, czy koniecznością odwołania zaplanowanych wydarzeń.
Już w tej chwili negatywny wpływ epidemii koronawirusa jest odczuwalny w skali globalnej przede wszystkim w branży turystycznej, jednak najprawdopodobniej ucierpią na niej też inne sektory gospodarki, takie jak gastronomia. Będziemy musieli zmierzyć się z ograniczoną dostępnością kadr wynikającą z coraz większej liczby osób objętych kwarantanną. Procesy biznesowe już w tej chwili są w istotnej części wstrzymane wskutek ograniczenia liczby podróży i spotkań, czy profilaktycznego kierowania pracowników do pracy w trybie home office.
Problemy wywołane wirusem obejmą swoim zasięgiem szereg branż – od produkcji i dystrybucji żywności, przez farmację, po przemysł kosmetyczny i wiele innych. Tym samym, epidemia staje się kłopotem nie poszczególnych sektorów, lecz całej gospodarki.
Mając na względzie powyższe zagrożenia, które będą miały swoje konkretne przełożenie na zmniejszenie stabilności dostaw, a także wymuszoną okolicznościami gotowość przedsiębiorców do poddania się szczególnym rygorom wynikającym z coraz szerszego zasięgu epidemii, pragniemy zaapelować do Pana Premiera o niepodejmowanie i zaprzestanie w najbliższym czasie jakichkolwiek inicjatyw legislacyjnych wpływających na zwiększenie obowiązków administracyjnych oraz obciążeń publiczno-prawnych firm. Toczące się już procesy legislacyjne dotyczące aktów prawnych wprowadzających nowe obciążenia biurokratyczne, czy fiskalne (podatki, daniny, opłaty, składki etc.) powinny być wstrzymane, tak by nie intensyfikować negatywnego wpływu epidemii na gospodarkę.
Aby uniknąć głębokiej recesji (na której ryzyko wskazywałyby rekordowe spadki giełdowe odnotowywane na całym świecie) powinniśmy interweniować poprzez wprowadzenie ambitnego pakietu deregulacyjnego. Postulujemy przeprowadzenie przeglądu legislacyjnego, którego celem powinno być zmniejszenie obciążeń – również fiskalnych – dla biznesu, by możliwe było zrównoważenie negatywnych skutków gospodarczych wywołanych przez koronawirusa.
Polscy przedsiębiorcy już od dłuższego czasu spodziewali się pewnego spowolnienia, wynikającego naturalnie z przebiegu cyklu koniunkturalnego, jednak epidemia koronawirusa może spowodować, że czeka nas nie łagodna korekta tempa wzrostu, lecz istotna jego redukcja, która będzie odczuwalna przez wszystkich uczestników życia gospodarczego. Już w tej chwili szacuje się, że tempo wzrostu PKB może spaść nawet o 1,3 proc. Przykłady innych państw pokazują, że interwencje legislacyjne wynikające z wyjątkowego stanu wywołanego epidemią mogą być bardzo głębokie, takie jak np. we Włoszech, gdzie zawieszono spłatę kredytów hipotecznych. Apelujemy o to, by tę groźną dla polskiej gospodarki sytuację wykorzystać do wprowadzenia rozwiązań, które nie tylko złagodzą przejściowe problemy poszczególnych sektorów i branż, lecz pozostaną pożyteczne również w dłuższym terminie.
Skan papierowej wersji dokumentu jest dostępny tutaj.
fot. webvilla / na lic. Pixabay