• PL
  • EN
  • szukaj

    Aktualności

    List do Pani Premier Beaty Szydło



    6 grudnia 2016

    List otwarty podpisały: Business Centre Club, Federacja Pacjentów Polskich, Konfederacja Lewiatan, Krajowa Izba Gospodarcza, Polskie Stowarzyszenie Diabetyków, Pracodawcy RP, Związek Pracodawców Aptecznych PharmaNET, Związek Przedsiębiorców i Pracodawców.

    Więcej złego niż dobrego

    Zdaniem organizacji wprowadzenie do polskiego prawa zasady „apteka dla aptekarza”, forsowanej przez korporację aptekarską, zagraża istnieniu tysięcy polskich aptek, uderzając w co trzecią placówkę działającą na polskim rynku. Zmiany te przyniosą powolną likwidację aptek nienależących do farmaceutów, w tym sieci aptecznych, które staną się przedsiębiorstwami bez wartości i bez przyszłości.

    „Proponowane zmiany pociągną za sobą faktyczne oddanie kontroli nad rynkiem wartym 32 mld zł
    i dostarczającym leki dla 38 mln Polaków korporacji aptekarskiej i olbrzymim koncernom, które będą dowolnie kształtować warunki cenowe i asortymentowe. Za te zmiany zapłacą polscy pacjenci, którzy stracą możliwość tańszego zaopatrywania się w leki, którym ograniczy się dostęp do placówek aptecznych i których skaże się na warunki dyktowane przez lokalne monopole i wielkich dostawców. Proponowane zmiany doprowadzą do powstania niezwykle silnej i słabo kontrolowanej przez państwo korporacji zawodowo – właścicielskiej, ze wszystkimi zagrożeniami, które to ze sobą niesie. Powstaną aptekarskie dynastie, w których prawo posiadania apteki będzie przekazywane, jak swego rodzaju szlachectwo, z pokolenia na pokolenie. Młody przedsiębiorca i farmaceuta nie otworzy własnej apteki” –
    czytamy w liście.

    Zdaniem organizacji rozwój sieci aptecznych przyczynił się do unowocześnienia branży aptecznej, upowszechnił wysokie standardy w zakresie obsługi pacjentów i przestrzegania prawa pracy, przede wszystkim jednak doprowadził do spadku cen leków nierefundowanych, które stanowią większość medykamentów sprzedawanych w aptekach. Stało się tak dlatego, że sieci zbudowały przeciwwagę dla dominujących wcześniej na polskim rynku olbrzymich zagranicznych koncernów farmaceutycznych, operujących miliardami złotych, kształtujących politykę cenową i asortymentową w polskich aptekach.

     

    Apteki to polskie przedsiębiorstwa

    Jak podkreślają w liście organizacje – polskie apteki w 96 procentach są własnością polskich przedsiębiorców – zarówno farmaceutów, jak i osób niebędących farmaceutami. Około 2/3 aptek w naszym kraju należy do indywidualnych właścicieli, a 1/3 działa jako sieci apteczne. Najczęściej są to małe, lokalne, polskie przedsiębiorstwa, liczące od kilku do kilkunastu aptek. Polski rynek apteczny jest niezwykle konkurencyjny i rozdrobniony – zaledwie cztery podmioty posiadają powyżej 100 aptek w skali kraju. Udział żadnej z tych firm w ogólnej liczbie ponad 14,5 tys. aptek w Polsce nie przekracza kilku procent. Największe sieci powstały organicznie, wysiłkiem swoich pracowników, a także przy aktywnym udziale państwa – w ramach prywatyzacji Cefarmów.

    Organizacje przedsiębiorcze i pacjenckie nie negują potrzeby zmian na polskim rynku farmaceutycznym. Proszą jednak, by były one wprowadzane w sposób przemyślany, z uwzględnieniem skutków dla polskich pacjentów i przedsiębiorców. Zadeklarowały również pomoc i doświadczenie przy tworzeniu takich rozwiązań.

    List otwarty do Pani Premier Beaty Szydło

    Najnowsze artykuły

    Marcin Nowacki, Wiceprezes ZPP, został wybrany Przewodniczącym Sekcji TEN w Europejskim Komitecie Ekonomiczno-Społecznym (EKES)

    EKES jest kluczowym organem doradczym w Unii Europejskiej, składającym się z trzech grup: Pracodawców (Grupa I), Pracowników (Grupa II) oraz Organizacji Społeczeństwa Obywatelskiego (Grupa III). Jego podstawową rolą jest przedstawianie merytorycznych opinii na temat polityk i legislacji UE Komisji Europejskiej, Radzie UE oraz Parlamentowi Europejskiemu.

    Szara strefa – dlaczego nadal istnieje i jak znaleźć dodatkowe dochody dla państwa?

    Największy udział w tworzeniu szarej strefy mają przedsiębiorstwa, które nie wykazują części dochodów. Szczególnie jest to widoczne w handlu i naprawie pojazdów oraz zakwaterowaniu i gastronomii. Szacunkowy rozmiar szarej strefy z tych branż w tworzeniu PKB wynosi 3 proc. Natomiast budownictwa na poziomie 1,7 proc., a przemysłu – 1,1 proc.

    Apel Związku Przedsiębiorców i Pracodawców oraz organizacji branżowych sektora energii odnawialnej ws. rozwoju magazynów energii w Polsce

    Szanowny Panie Ministrze, Szanowna Pani Ministro, w imieniu Związku Przedsiębiorców i Pracodawców oraz organizacji branżowych reprezentujących sektor odnawialnych źródeł energii i magazynowania energii, pragniemy wyrazić głębokie zaniepokojenie zapisami projektu rozporządzenia Ministra Rozwoju i Technologii w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie oraz rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw w kontekście ograniczeń dla instalowania magazynów energii

    Dla członków ZPP

    Nasze strony

    Subskrybuj nasze newslettery