10-12-2014
Luka podatkowa w zakresie podatku VAT w Polsce może wynosić nawet od 5 do 65 miliardów złotych, a mechanizmy karuzelowe z roku na rok stają się coraz bardziej popularne – czytamy w Raporcie ZPP: „Mechanizmy karuzelowe. Schemat działania oszustów, skutki dla Skarbu Państwa, indolencja państwa polskiego”.
Według danych Prokuratury Generalnej, w latach 2007-2012 Skarb Państwa stracił na mechanizmach karuzelowych około 699 milionów złotych. Jeśli zgodzimy się, że wpływy z podatku VAT są najistotniejszym składnikiem corocznego budżetu Polski – w 2013 roku stanowiły 40,6% dochodów państwa – oczywista staje się konkluzja, że stan finansów publicznych w naszym kraju zależy w ogromnej mierze od efektywności ścigania przez organy państwa należnego podatku, a co za tym idzie – skuteczności w przeciwdziałaniu przestępstwom i oszustwom, umożliwionym przez specyficzną konstrukcję podatku od towarów i usług.
– Dziesiątki tysięcy urzędników zajmuje się kontrolowaniem rozliczeń PIT emerytów, a tymczasem karuzele VAT bezkarnie hulają. „Firma” karuzelowa „działa” od dwóch do czterech miesięcy, a więc na tyle krótko, że Urząd Skarbowy nie zdąży zareagować, zajęty wyliczaniem groszy po przecinku emerytów. Miesiąc działania takiej firmy to około 1,2 mln strat dla podatnika – mówi Cezary Kaźmierczak, prezes ZPP.
Podobne firmy są dziełem zorganizowanych, często międzynarodowych grup przestępczych, zakładanych specjalnie w celu dokonywania oszustw podatkowych. Co najbardziej niepokoi to fakt, że polskie i europejskie prawo, między innymi zapisy o zerowej stawce VAT, umożliwiają im prowadzenie interesu bezpieczniejszego niż napady na banki, czy handel narkotykami.
– To nie przedsiębiorcy, a przestępcy zajmują się karuzelami podatkowymi. W końcu żaden przedsiębiorca nie zakłada firmy na 3 miesiące. Niestety niektórzy urzędnicy Ministerstwa Finansów wykorzystują swoją nieudolność w kwestii karuzel do domagania się zaostrzenia przepisów wobec przedsiębiorców – mówi Jakub Bińkowski, analityk ZPP.
Jak dodaje Mariusz Pawlak, Główny Ekonomista ZPP – Mam wrażenie, że także Urzędy Skarbowe nie radząc sobie z przestępcami, odgrywają się na polskich przedsiębiorcach. Przykładem może być historia firmy „Nexa” z Zamościa, której właściciel, Pan Stanisław Kujawa, po wykryciu, że Jego Dyrektor Handlowy zamieszał firmę w karuzelę VAT, złożył korektę, zgłosił sprawę do Urzędu Skarbowego… i został zniszczony! Przestępcy natomiast nadal działali bezkarnie.
Podobnych absurdów jest w Polsce wiele, a przyjęte rozwiązania prawne okazały się spóźnione i nieskuteczne. Na domiar złego, instytucja solidarnej odpowiedzialności nabywców stała się narzędziem do przerzucania na podatników odpowiedzialności za indolencję i niekompetencję organów podatkowych, na czym najwięcej straciły małe i średnie przedsiębiorstwa.
Raport „Mechanizmy karuzelowe. Schemat działania oszustów, skutki dla Skarbu Państwa, indolencja państwa polskiego” został opublikowany przez Związek Przedsiębiorców i Pracodawców podczas konferencji prasowej, a następnie przesłany – wraz z listem Cezarego Kaźmierczaka – do Wiceminister Finansów Agnieszki Królikowskiej oraz Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta.
Oba listy dotyczą Spółki Nexa z siedzibą w Zamościu i zawierają prośbę o podjęcie działań kontrolnych działalności Urzędu Skarbowego w Lublinie w zakresie tzw. karuzeli VAT.
Raport: Mechanizmy karuzelowe VAT do pobrania.
List do Wiceminister Agnieszki Królikowskiej.
List do Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta.