Warszawa, 28 listopada 2018
Rada Dialogu Społecznego bez Związku Przedsiębiorców i Pracodawców działa nielegalnie
Prezydent po raz kolejny odwołuje powołanie Związku Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP) w skład Rady Dialogu Społecznego. Miało do niego dojść dzisiaj, 28 listopada 2018 roku, i tak jak poprzednio w nerwowej atmosferze, w nocy zarówno plenarne posiedzenie RDS, jak i powołanie ZPP, kilka dni przed terminem zostało anulowane. Powtarza się to już po raz kolejny.
ZPP zostało uznane za reprezentatywną organizację przedsiębiorców przez Sąd Okręgowy w Warszawie 23 marca 2018 roku. Powołanie w skład RDS to wykonanie ustawy o Radzie Dialogu Społecznego (dalej: „u.r.d.s.”) i decyzji Sądu – nie jest to w najmniejszej mierze uznaniowe. Mimo to Prezydent RP, Andrzej Duda, działając pod dyktando związku zawodowego i nie zajmując zdecydowanego stanowiska, odmawia od marca 2018 roku wypełnienia swojego ustawowego obowiązku.
Zgodnie z ustawą z dnia 24 lipca 2015 roku o RDS i art. 24 ust. 1, pracodawców reprezentują przedstawiciele reprezentatywnych organizacji pracodawców. ZPP spełniło wszystkie ustawowe kryteria, co zostało potwierdzone wyrokiem Sądu Okręgowego z dnia 23 marca 2018 roku.
Podczas konferencji prof. Robert Gwiazdowski przedstawił zaniechania Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i ich konsekwencje prawne. Zgodnie z art. 27 ust. 1 pkt 1 u.r.d.s., członków Rady będących przedstawicielami strony pracodawców, powołuje na wniosek organizacji reprezentatywnej Prezydent RP. Związek złożył stosowny wniosek Prezydentowi po uzyskaniu statusu organizacji reprezentatywnej. Mimo upływu siedmiu od jego złożenia miesięcy i braku faktycznych i technicznych przeszkód ku temu, przedstawiciele ZPP wciąż nie zostali powołani przez Prezydenta do RDS.
Powołanie przedstawicieli przez Prezydenta jest jedynie aktem formalnym realizującym to prawo. Brak powołania świadczy, że Prezydent RP narusza przepisy ustawy. Ponadto zwłoka Prezydenta w powołaniu do Rady przedstawicieli uprawnionej organizacji czyni działania Rady nielegalnymi z powodu braku jej reprezentatywności zgodnego z art. 24 u.r.d.s.
„Szczególną obstrukcję przeciw powołaniu nas w skład RDS prowadzi strona związkowa, która w żadnej formule nie chce zaakceptować nowego podziału głosów pomiędzy stroną pracodawców, a związkami zawodowymi. Pozostałe organizacje pracodawców nie mają problemu z naszym powołaniem i liczbą przedstawicieli w RDS i złożyli w Kancelarii Prezydenta rezygnacje z 1 swojego przedstawiciela w RDS. Ubolewam nad tym, że Prezydent nie ma odwagi przeciwstawić się związkom zawodowym i stanowczymi działaniami wyegzekwować prawo”– mówił na konferencji prasowej Prezes ZPP Cezary Kaźmierczak.
„Dowodem na zaniechania Prezydenta – powiedziała Katarzyna Niemyjska, Dyrektor Departamentu Prawa i Legislacji ZPP – jest fakt, że zarówno premier jaki i ministrowie – powołali nas wszędzie gdzie ustawowo nam, jako organizacji reprezentatywnej, to przysługuje. Nawet do tak trudnych miejsc, jak Rada Nadzorcza ZUS.”
Na konferencji prasowej ZPP przedstawił ekspertyzę prawną wykonaną przez prof. Roberta Gwiazdowskiego. Konsekwencje braku reprezentatywności strony pracodawców w RDS są wielorakie i czynią wiele działań RDS niezgodnymi z prawem. Prezes ZPP, Cezary Kaźmierczak, zadeklarował podczas konferencji, że Związek konsekwentnie będzie podważał wszelkie decyzje RDS działającej w nieustawowym składzie.
Większość zadań Rady określona została przez ustawodawcę przy pomocy narzędzi „miękkich”. Niemniej wśród uprawnień Rady są także takie, których realizacja może mieć konsekwencje „twarde”. Na podstawie art. 2 pkt. 3) u.r.d.s. do właściwości Rady oraz jej stron należy inicjowanie procesu legislacyjnego, RDS działającej w składzie nieustawowym nie będzie przysługiwała ta kompetencja, a w przypadku zainicjowania przez nią procesu legislacyjnego inicjatywa ta nie będzie mogła być procedowana.
Dalej – na podstawie art. 3 ust 1 u.r.d.s. – strony Rady mogą zawierać porozumienia. Brak ustawowej reprezentacji strony pracodawców czynił będzie takie porozumienia nieważnymi.
Ponadto na podstawie art. 14 u.r.d.s. strona pracowników i strona pracodawców Rady mogą podjąć uchwałę o wystąpieniu przez przewodniczącego Rady do Sądu Najwyższego z wnioskiem o rozstrzygnięcie zagadnienia prawnego, jeżeli w orzecznictwie Sądu Najwyższego lub sądów powszechnych ujawniły się rozbieżności w wykładni prawa, brak zgodnej z prawem reprezentacji strony pracodawców będzie powodował, iż wystąpienie takie nie będzie miało mocy wiążącej.
Działania Rady w składzie nie odpowiadającym wymogom ustawowym mogą prowadzić do unicestwienia tych działań, które mogą mieć konsekwencje prawne
„Od samego początku stosowano różne tricki, żeby nas nie powołać” – powiedziała Katarzyna Niemyjska – i przedstawiła korespondencję z sierpnia 2018 roku pomiędzy wiceministrem Rodziny Pracy i Polityki Społecznej Stanisławem Szwedem, działającym na rzecz wypełnienia ustawy o RDS i przewodniczącym Piotrem Dudą wymyślającym preteksty, żeby to opóźniać.
Prezes ZPP, Cezary Kaźmierczak, zapowiedział podjęcie kroków prawnych w tej sprawie również na arenie międzynarodowej. Pierwszym będzie skarga na naruszenie Konwencji nr 98 Międzynarodowej Organizacji Pracy.
Opinia prawna_Robert Gwiazdowski Kancelaria Adwokacka
Fot. succo/pixabay.com