• PL
  • EN
  • szukaj

    Przedawnienie zobowiązań

    07-10-2014

    NSA wreszcie (?) reguluje sprawę przedawnienia zobowiązań podatkowych – 5. uchwała w tej sprawie

    Zawiłość i nieprecyzyjność ogólnie pojętych przepisów podatkowych jest powszechnie znana, zaś ostatnia uchwała pełnego składu Izby Finansowej NSA II FPS 4/14 dopisała kolejną niechlubną kartę patologii systemu podatkowego.   

    W dniu 29 września 2014 roku pełny skład Izby Finansowej NSA podejmował uchwałę w sprawie przedawnienia zobowiązań podatkowych.

    Była to już 5. uchwała podejmowana w tej samej sprawie.

    Zgodnie z jej treścią nie jest dopuszczalne prowadzenie postępowania podatkowego po upływie terminu przedawnienia, niezależnie od tego czy doszło do zapłaty podatku przez podatnika, czy też podatek nie został uiszczony.

    Niedopuszczalne jest, aby jakikolwiek mały i średni przedsiębiorca miał wątpliwości, co do opodatkowania swojej działalności. Wątpliwości mogą występować jedynie w odniesieniu do skomplikowanych transakcji, których co do zasady mali przedsiębiorcy nie realizują.

    Generalną zasadą musi być interpretowanie wątpliwości związanych z treścią przepisów podatkowych na korzyść podatnika. Tylko podatki zrozumiałe dla przedsiębiorców można od nich egzekwować, gdy ich nie płacą.

    Modelowym przykładem jest instytucja przedawnienia zobowiązań podatkowych.

    Nie chodzi o to, że podatnicy chcą korzystać z instytucji przedawnienia. Chcę jedynie znać własne prawa i obowiązki.

    Jest oczywiste, że jeśli ustawodawca nie potrafi napisać jasno przepisów w jednym zakresie, to bardzo wątpliwe jest czy potrafi napisać jasno przepisy w innych obszarach.

    Kwestia przedawnienia we wszystkich gałęziach prawa jest jasna i prosta.

    Tak samo musi być w prawie podatkowym. Statystyczny podatnik, przedsiębiorca musi wiedzieć kiedy jego zobowiązania podatkowe się przedawniają. Obowiązkiem ustawodawcy jest takie sformułowanie przepisów, aby nie było wątpliwości czy dane zobowiązanie jest, czy też nie jest przedawnione.

    Sprawa ta jest ważna dla wszystkich podatników, ponieważ uniemożliwia prowadzenie postępowania podatkowego w zasadzie w nieskończoność, w sytuacji gdy podatnik zapłacił podatek z błędnej decyzji, następnie uchylonej przez sąd administracyjny.

    Do tej pory było tak, że gdy sąd administracyjny uchylił zapłaconą przez podatnika błędną decyzję i minął ustawowy termin przedawnienia zobowiązania podatkowego, organ podatkowy, zgodnie ze stanowiskiem NSA zawartym w poprzednich uchwałach, mógł prowadzić postępowanie i wydawać w sprawie przedawnionego zobowiązania podatkowego kolejne decyzje, które podatnik mógł kwestionować, zaskarżając je do sądu administracyjnego. I tak w nieskończoność, co powodowało, że tysiące postępowań podatkowych trwało nawet kilkanaście lat, pomimo 5 letniego terminu przedawnienia.

    Cieszy, że sprawa przedawnienia została wreszczcie uregulowana ostatnią uchwałą, zgodnie z treścią obowiązujących przepisów, ale należy przypomnieć, że Rzeczpospolita jest państwem prawa. Co m.in. oznacza zaufanie obywateli do państwa i stanowionego prawa. Zasada ta jest w sposób oczywisty w opisanej sprawie łamana, ponieważ:

    • sprawa prostego przepisu podatkowego okazała się bardzo trudna dla największych specjalistów, jakimi niewątpliwie są sędziowie NSA, skoro 5 razy zmieniali w sprawie zdanie, podczas gdy przepisy w tym zakresie nie ulegały istotnej zmianie. Oznacza to, że albo sędziowie są mało rozgarnięci albo przepisy są niezrozumiałe, co jest niedopuszczalne;
    • tysiące polskich przedsiębiorców przez poprzednie uchwały było nie tylko całymi latami bezprawnie dręczone toczącymi się postępowaniami podatkowymi po okresie przedawnienia, co musiało negatywnie wpływać na prowadzoną działalność gospodarczą, ale dodatkowo bezprawnie pozbawieni zostali swojego majątku;
    • brak jest środka prawnego umożliwiającego odzyskanie tym przedsiębiorcom bezprawnie odebranego majątku, który podlega konstytucyjnej ochronie;
    • jeśli istnieje środek prawny do odzyskania przez obywatela odebranego mu majątku na podstawie przepisu prawnego, który następnie uznany został przez TK za niezgodny z Konstytucją, to tym bardziej musi być środek prawny na odzyskanie majątku bezprawnie zabranego w istocie przez sąd, który przyznał się, ze źle interpretował prawo;
    • należy więc oczekiwać, że władza wykonawcza wskaże bezzwłocznie sposób, w jaki okradzeni przez państwo obywatele odzyskają majątek.

     

    Marek Isański
    Ekspert ds. podatkowych ZPP

    NIE! dla naliczania podatków 5 lat wstecz

    06-10-2014

    Wznowienie akcji “Podatki 5 lat wstecz bez zmiany prawa” grozi katastrofą gospodarczą.

    Z badań Związku Przedsiębiorców i Pracodawców wynika, że przedsiębiorcy mają już zdecydowanie dość manipulacji przy interpretacji podatków i są zdeterminowani do dość radykalnych działań – jeśli Rząd nie zaprzestanie praktyki zmieniania interpretacji podatkowej i naliczania podatków 5 lat wstecz.

    Wyniki sondażu są przerażające – w przypadku wznowienia tych działań, aż 324 tysiące małych i średnich przedsiębiorców grozi zamknięciem firmy, 198 tysięcy przeniesieniem działalności za granicę, 108 tysięcy deklaruje, że przejdzie do szarej strefy, a 270 tysięcy planuje ograniczenie działalności.

    – To badanie oparte na deklaracjach. Zapewne w rzeczywistości znaczna część deklarujących takie działania próbowałaby się dostosować, ale nawet gdyby założyć, że swoje deklaracje wypełniłoby 20-30% przedsiębiorców, to nadal są to liczby wielkie i przerażające – powiedziała prof. Dominika Maison, autorka badań.

    Cezary Kaźmierczak, Prezes ZPP, powiedział, że to po prostu oznaczałoby katastrofę gospodarczą – Polska gospodarka to nie Orlen i KGHM. Dużych firm jest w Polsce 4 tysiące, a małych i średnich 1,8 miliona.

    W wyniku awantury w mediach zainicjowanej przez ZPP, akcja „Płaćcie 5 lat wstecz na podstawie zmiany interpretacji” została wstrzymana lub zaniechana. Powrót do niej na szerszą skalę może mieć tragiczne skutki dla gospodarki.

    ZPP zapytało przedsiębiorców:

    Ostatnio zdarza się, że kontrole skarbowe, bez zmiany przepisów i wbrew dotychczasowym praktykom, a wyłącznie na podstawie zmiany interpretacji prawa, naliczają podatki za 5 lat wstecz wraz z odsetkami. Co zrobisz w tej sytuacji?

    • Nic – będę działał bez zmian – 22%
    • Ograniczę działalność, by ograniczyć ryzyko – 15%
    • Zamknę firmę – 18%
    • Przeniosę firmę zagranicę – 11%
    • Przejdę do szarej strefy – 6%
    • Nie wiem/nie mam zdania – 25%
    • Inne działania – 4%

     

    Dom Badawczy Maison na panelu Ariadna dla Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Wrzesień 2014, CAWI, N: 515. Reprezentatywna próba małych i średnich przedsiębiorstw.

    Najbardziej czułe na tym punkcie są mikrofirmy (do 9 zatrudnionych, 95% firm w Polsce), najmniej firmy średnie – aż 41% starałoby się dostosować do nowych warunków.

    – Z expose Pani Premier wnoszę, że zdaje sobie ona sprawę z wagi problemu, czyli fatalnego systemu podatkowego. Zadeklarowała zmiany. Wkrótce się przekonamy czy będzie miała wystarczającą determinację, żeby je przeprowadzić, czy też podzieli los poprzednich Premierów, który dali się w tym zakresie spacyfikować wyższym urzędnikom Ministerstwa Finansów, którzy twierdzą, że system musi być skomplikowany i jak się go zmieni to nastąpi jakaś katastrofa, kamień na kamieniu nie zostanie –powiedział Cezary Kaźmierczak, Prezes ZPP.

    Badanie.

    Dla członków ZPP

    Nasze strony

    Subskrybuj nasze newslettery