• PL
  • EN
  • szukaj

    Diagnoza świadomości Polaków 2016

    09.03.2016

    Diagnoza świadomości Polaków 2016 

    „Diagnoza  świadomości Polaków 2016” – badanie przeprowadzone z inicjatywy Kwartalnika Iustitia przez agencję badawczą Maison&Partners we współpracy z Warsaw Enterprise Institute wskazuje na bardzo umiarkowany poziom podstawowej wiedzy prawnej w polskim społeczeństwie. Na przykład tylko 36% badanych zdaje sobie sprawę, że pismo z sądu nadane listem poleconymi i nieodebrane w terminie awizowania zostanie uznane za doręczone i będzie miało skutki formalne. Ponad połowa (51%) błędnie uważa, że sędziowie w Polsce są członkami partii politycznych, a zaledwie co trzeci zdaje sobie sprawę, że testament można odwołać w dowolnej chwili (32%) albo ma świadomość braku możliwości rozpoznania apelacji wniesionej po terminie  (34%).

    Zdaniem dr hab. Krystiana Markiewicza, sędziego Sądu Okręgowego w Katowicach i adiunkta w Katedrze Postępowania Cywilnego Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego: – Czas przyjrzeć się faktom bez myślenia życzeniowego i załamywania rąk nad kondycją społeczeństwa. Trzeba podejmować i wspierać działania edukacyjne, takie jak choćby projekt prowadzony przez Śląski Oddział Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA, w ramach którego sędziowie odwiedzają i w trakcie zajęć prowadzonych pro bono dzielą się swoją wiedzą prawną, informują o działaniu wymiaru sprawiedliwości oraz bezpłatnie rozdają apteczkę prawną „Lex bez łez.”

    Nie napawają też optymizmem dane na temat wizerunku wymiaru sprawiedliwości. Dominuje przekonanie o nadmiernej biurokracji i opieszałości sądów powszechnych, braku nowoczesności oraz  zaangażowaniu politycznym sądów powszechnych.

    – Pozycja wizerunkowa wymiaru sprawiedliwości, zważywszy na kluczową rolę jaką odgrywa w funkcjonowaniu społeczeństwa, jest daleka od zadowalającej. Środowiska związane z wymiarem sprawiedliwości, a zwłaszcza środowisko sędziowskie, powinny rozważyć opracowanie i wdrożenie naprawczej strategii komunikacyjnej i zastanowić się jak zwiększyć świadomość prawną. Wcale nie trzeba od razu reformować systemu szkolnictwa. Na początek wystarczą podstawowe materiały informacyjne na terenie sądów oraz aktywność informacyjna w mediach społecznościowych – komentuje wyniki współautor badania, dr Tomasz Barana z Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego .

    Wyniki badania zostały zaprezentowane podczas konferencji „(Nie)świadomość prawna Polaków” jaka została zorganizowana 7 marca w Sądzie Najwyższym przez wydawnictwo C.H.Beck i redakcję Kwartalnika IUSTITIA. Współorganizatorami konferencji był Wydział Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego oraz Katedra Postępowania Cywilnego Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego. Podczas konferencji omówiono projekt apteczki prawnej „Lex bez łez”, który ma na celu propagowanie wiedzy prawnej.

    Raport do pobrania – .pdf

    List Prezesa ZPP do Ministra Szałamachy

    09.03.2016

    Warszawa, 9 marca 2016 r.

    Szanowny Pan
    Paweł Szałamacha
    Minister Finansów

    Wielce Szanowny Panie Szałamacha!

    W kampanii wyborczej obiecywaliście, że dacie spokój sektorowi MSP i na poważnie zajmiecie się wyłudzeniami VAT i masowemu nie płaceniu CIT. 8 (osiem) lat Pan się do tego przygotowywał. I wymyślił Pan – regulację zmniejszającą limit obrotu gotówkowego z 15 tysięcy euro do 15 tysięcy złotych. Jest to znany postulat sektora bankowego i tylko dla niego korzystny. Wpływ fiskalny tej regulacji jest marginalny.

    Czy te 50 miliardów, które przepada w karuzelach VAT, to jest wyłudzane gotówką? Czy te 46 miliardów niezapłaconego CIT dzieje się dlatego, że korporacje wywożą z Polski gotówkę awionetkami? Nie, te 100 miliardów wypływa jak najbardziej, tak jak Pan chce – przelewami bankowymi!

    8 (osiem) lat się Pan przygotowywał do tego, żeby coś z tym zrobić i wymyślił Pan ograniczenie obrotu gotówką dla sektora MSP? To niby my wywozimy z Polski te 100 miliardów? Tak to mamy rozumieć.

    Zaproponowana przez Pana regulacja pozwoli też bankom na rozszerzenie bazy klientów, których zmusza Pan do korzystania z ich „bożej roboty”. Niewątpliwie ta baza posłuży im do zaproponowania tym ludziom szeregu innowacyjnych produktów finansowych, takich jak opcje walutowe, polisolokaty, czy instrumenty finansowe pod przykrywką kredytu hipotecznego. Okraść kilkadziesiąt tysięcy ludzi z dorobku życia, którzy do tej pory się temu opierali, bo byli poza systemem, to nie jest byle co. Dadzą Panu jakiś medal „Najlepszego Ministra Finansów w Europie”, jak Rostowskiemu.

    Doceniam i dawałem temu publiczny wyraz, że od objęcia przez Pana rządów na Świętokrzyskiej w naszym Biurze Interwencji nie mają co robić, bo ustał rządowy rekiet  „5 lat wstecz z odsetkami bez zmiany prawa na podstawie zmiany interpretacji” i sprzeczne z prawem działania urzędników skarbowych. W zasadzie to było nasze główne żądanie.

    Jednak po tym wczorajszym wybryku zaczynam obawiać się, że to być może jedynie krótka przerwa w ciągłości i wszystko zaraz wróci na swoje miejsce. Mimo Pana 8 (ośmiu) lat myślenia karuzele VAT nadal sobie hulają po Polsce niczym nie niepokojone, koncerny również niczym nie niepokojone nadal nie płacą sobie CIT – ale za to jest liczny polski sektor MSP… Kapicą zaczyna pachnieć, Panie Szałamacha.

    Apeluję do Pana, żeby zostawił Pan nas w spokoju i zajął się tym, co obiecywaliście – VAT i CIT. Jeśli mimo 8 (ośmiu) lat myślenia – nadal Pan nie wie co zrobić – to Pan przyjdzie do nas. My wiemy i za darmo Panu chętnie powiemy.

    Z poważaniem

    Cezary Kaźmierczak
    Prezes

    Warszawskie Forum Współpracy Gospodarczej

    08.03.2016

    W imieniu Zespołu Platformy Produktów i Usług – członka ZPP, serdecznie zapraszamy do udziału w Warszawskim Forum Współpracy Gospodarczej, które odbędzie się już 10 marca 2016 roku (czwartek) w Warszawie.

    Celem wydarzenia jest: zaprezentowanie firmom możliwości inwestycyjnych za granicą; przekazanie wiedzy i doświadczeń izb handlowych, działających na rzecz współpracy gospodarczej w takich państwach jak Angola, Kazachstan, Ukraina; zaprezentowanie zagranicznych trendów gospodarczych; pokazanie możliwości handlu produktami między Polską a rynkami zagranicznymi; przekazanie informacji o różnych rozwiązaniach zabezpieczających właścicieli firm przed instytucjami państwowymi; pokazanie możliwości współpracy gospodarczej w zakresie integracji firm w izbach i klubach biznesowych; zaprezentowanie różnych sposobów zarządzania firmami; poznanie nowych partnerów biznesowych; networking wśród przedsiębiorców.

    Na zakończenie Forum zaplanowano debatę z pytaniami do przedstawicieli izb handlowych oraz ekonomistów śledzących sytuację gospodarczą w kraju i za granicą.

    Forum kierowanie do przedsiębiorstw MŚP oraz dużych firm, które obecnie eksportują i importują towar; myślą o exporcie swoich produktów za granicę; przymierzają się do exportu swojego towaru; przymierzają się do importu towaru z zagranicy do Polski; chcą pozyskać partnerów do współpracy gospodarczej.

    Udział uczestników jest rejestrowany, bezpłatny.

    W części wystawienniczej podczas Forum niektóre firmy będą prezentować swoją działalność uczestnikom wydarzenia. 

    Serdecznie zapraszamy do kontaktu.

    Informacje szczegółowe na stronie:
    http://forum.ppiu.pl/

    Prosimy o potwierdzenie przybycia na stronie:
    http://forum.ppiu.pl/rejestracja/
    lub e-maila na: biuro@ppiu.pl

    Wilczy apetyt na biznes

    08.03.2016

    Już 12-13 kwietnia 2016 r. w warszawskim Pałacu Kultury i Nauki odbędą się spotkania 1:1 pomiędzy menedżerami korporacyjnymi, inwestorami oraz 300 wyselekcjonowanymi startupami z całego świata. Podczas dwudniowej konferencji Wolves Summit, organizowanej w sercu Warszawy, będą dyskutować m.in. o innowacjach, nowych technologiach i inwestycjach.

    Objęliśmy patronat nad wydarzeniem.

    Rekordowy wzrost zainteresowania

    Wolves Summit, międzynarodowa konferencja poświęcona w całości networkingowi oraz innowacyjnym rozwiązaniom, mimo swojej krótkiej historii zdołała na stałe wpisać się w kalendarz biznesowych wydarzeń. Dwie poprzednie edycje okazały się ogromnym sukcesem i zanotowały znaczny wzrost uczestniczących w nich osób, a spotkanie urosło do rangi jednego z najważniejszych i najbardziej wartościowych w Europie Środkowo-Wschodniej. Już 12-13 kwietnia br. na konferencji Wolves Summit w Kinotece warszawskiego Pałacu Kultury i Nauki obok ekspertów, inwestorów, przedstawicieli korporacji i firm technologicznych pojawi się przeszło 300 wyselekcjonowanych startupów z ponad 50 krajów i z ponad 45 różnych sektorów.

    Od pomysłu do realnych efektów

    Wolves Summit to nie tylko 300 startupów, ale również 650 menedżerów korporacyjnych wysokiego szczebla i inwestorów. Międzynarodowe środowisko ekspertów, spotkania indywidualne i panele dyskusyjne oraz warsztaty są kluczowe w pozyskiwaniu zarówno wiedzy, jak i nowoczesnych rozwiązań technologicznych dla firm. Korzyści wynikających z możliwości bezpośrednich spotkań z przedstawicielami różnych środowisk jest więcej. Zaplanowana na kwiecień tego roku konferencja oferuje profesjonalne narzędzia networkingowe, które ułatwiają nawiązanie relacji biznesowych. Jednym z najważniejszych jest wykorzystanie spotkań 1:1 pomiędzy przedstawicielami korporacji a startupami.

    Większe możliwości i nowe perspektywy

    Indywidualne rozmowy planowane są z wyprzedzeniem, aby jak najlepiej dopasować je do profilu i potrzeb uczestników. Dzięki temu spotkania pozostają w 100% rzeczowe i skupione na rozwoju. Startupy, które pojawią się na konferencji, są starannie wyselekcjonowane i ograniczone do 300 najlepszych i najbardziej innowacyjnych, a rozwiązania, jakie proponują, mogą wzmocnić aktualnie realizowane projekty firm i korporacji oraz stać się częścią grupy kapitałowej. Osoby szczególnie zainteresowane zdobyciem jak największej liczby wartościowych kontaktów do innowacyjnych firm technologicznych otrzymają możliwość pozyskania aż 3000 danych wraz z kontaktem do startupów z całego świata.

    Poprzednie edycje w liczbach

    Pierwsza edycja miała miejsce w kwietniu zeszłego roku i zdołała zgromadzić ponad 1300 uczestników i 96 startupów, które w ramach konkursu the Great Pitch walczyły o nagrodę główną w wysokości $50 000. Podczas październikowej edycji udało się zebrać ponad 1500 osób z całego świata. 251 startupów mogło spotkać się z 156 inwestorami oraz 304 przedstawicielami korporacji. Liczba spotkań między startupami a potencjalnymi inwestorami lub partnerami biznesowymi również była imponująca i w porównaniu do kwietniowej konferencji wzrosła niemal czterokrotnie z 482 do 1832, a podczas trzeciej edycji przewiduje się już ponad 3000 takich spotkań.

    Wolves Summit to miejsce, które umożliwia pozyskanie kontaktów dopasowanych do potrzeb uczestników oraz wymianę wiedzy i doświadczeń.

    Aby dowiedzieć się więcej na temat konferencji Wolves Summit, odwiedź stronę, na której dowiesz się, jak Ty i Twoja organizacja możecie skorzystać z uczestnictwa w konferencji. 

    ZPGO Członkiem ZPP

    W marcu do grona Członków ZPP dołączył Związek Pracodawców Gospodarki Odpadami – witamy w naszym gronie!

    Związek Pracodawców Gospodarki Odpadami jest ogólnopolską organizacją założoną w maju 2004 roku. Zrzesza Pracodawców szeroko pojętej gospodarki odpadami i higieny komunalnej. Związek Pracodawców Gospodarki Odpadami jest organizacją samorządną i niezależną politycznie, niezależną w działalności statutowej od organów administracji państwowej, samorządu terytorialnego oraz innych organizacji.

    Misją Związku Pracodawców Gospodarki Odpadami jest ochrona praw i reprezentowanie interesów pracodawców w Rzeczpospolitej Polskiej oraz w Unii Europejskiej.
    Odbywa się to poprzez udział w tworzeniu i opiniowaniu aktów prawnych, udział w pracach komisji legislacyjnych oraz wymianę informacji. Pracodawcy poprzez zaangażowanie w działalność Związku mają większy wpływ na kształtowanie przepisów i politycznych decyzji dotyczących działalności gospodarczej w Polsce oraz zyskują ochronę, wsparcie i pomoc organizacji, która działając w imieniu dużej grupy jest skuteczniejsza.

    Razem możemy więcej!

     

    Zapisz

    Zamówienia typu in-house

    03.03.2016

    Stanowisko Związku Przedsiębiorców i Pracodawców dot. regulowania problematyki zamówień typu in-house w ramach projektu nowelizacji prawa zamówień publicznych z dnia 19 stycznia 2016 roku.

    Jak wskazano w stanowisku ZPP dotyczącym całego projektu ustawy o zmianie ustawy prawo zamówień publicznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw z dnia 19 stycznia 2016 roku, projektowane regulacje powinny obejmować wyłącznie zagadnienia bezpośrednio związane z implementacją dyrektywy 2014/24/UE. Bardziej gruntowne zmiany, powinny zostać wprowadzone do polskiego porządku prawnego dopiero wraz z nową ustawą prawo zamówień publicznych, przy tworzeniu której ustawodawca powinien konsultować się z szerokimi grupami podmiotów szczególnie zainteresowanych tematyką zamówień publicznych (składającymi się przede wszystkim z zamawiających i wykonawców oraz reprezentantów ich interesów). Nowelizacja ustawy w kształcie zaproponowanym przez projektodawcę, obejmuje jednak zarówno implementację dyrektywy 2014/24/UE, jak i wprowadzenie do ustawy szeregu zmian o różnym charakterze. Po raz kolejny należałoby podkreślić, że ustawa prawo zamówień publicznych już w tej chwili stanowi jeden z bardziej chaotycznych i nieprzejrzystych aktów prawnych obowiązujących powszechnie w Polsce, zatem wydaje się, że podejmowanie prób fragmentarycznego poprawiania jej, może wpłynąć tylko na dodatkowe skomplikowanie przepisów ustawy. Pominąwszy to, błyskawiczny tryb tworzenia projektu wpływa negatywnie na jego jakość.

    Doskonałym przykładem ww. bolączek dotyczących projektu w aktualnym brzmieniu jest zagadnienie zamówień typu in-house, tj. takich, w ramach których podmioty publiczne udzielają zamówień kontrolowanym przez siebie spółkom.

    Przede wszystkim zaznaczyć należy, że już w tej chwili niemal 40% wartości rynku zamówień publicznych realizowane jest poza ustawą, na podstawie wyłączeń w niej zawartych. W proponowanym brzmieniu nowelizacji, zamówienia in-house miałyby również zostać wyłączone z zakresu obowiązywania ustawy. Trzeba pamiętać przy tym, że Prawo zamówień publicznych służyć ma nie tylko ekonomicznej racjonalizacji wydatków publicznych, wręcz przeciwnie, regulacja ta spełniać ma wiele celów, wśród których wyróżnić można np. stymulację innowacyjności, czy zwiększanie udziału małych i średnich przedsiębiorstw w realizacji zamówień publicznych, poprzez wyrównywanie warunków ich konkurencji z dużymi podmiotami.

    Z uwagi na fakt, że możliwość udzielania zamówień publicznych w trybie in-house, powinna mieć charakter absolutnie pomocniczy i wyjątkowy, tj. być wykorzystywana dopiero wówczas, gdy sytuacja na wolnym rynku nie pozwala na wystarczająco efektywne zrealizowanie konkretnego zamówienia (przez chociażby zbyt małą liczbę podmiotów świadczących danego rodzaju usługi). Mając to na uwadze, należy określić pewne podstawowe dyrektywy, którymi kierować powinien się ustawodawca, chcąc regulować kwestię udzielania zamówień publicznych w trybie in-house. Przede wszystkim, ze względu na – jak już wcześniej wspomniano – wyjątkowy charakter tej procedury, zasadność przyznawania zamówień w trybie in-house powinna podlegać ścisłej kontroli niezależnego organu. Wydaje się, że w aktualnej rzeczywistości instytucjonalnej i prawnej w Polsce, najodpowiedniejszym organem byłby UOKiK, który mógłby wydawać decyzje w tej sprawie. Od uzyskania przez zamawiającego pozytywnej decyzji UOKiK, zależałaby możliwość zastosowania w konkretnym przypadku trybu in-house. Wydaje się, że takie rozwiązanie gwarantowałoby zabezpieczenie interesów prawnych wykonawców funkcjonujących na rynku. Dodatkowo, przy projektowaniu rzeczonej regulacji, niezbędne jest ścisłe określenie warunków i przesłanek możliwości skorzystania przez zamawiające z trybu in-house w taki sposób, by niemożliwe było łatwe ominięcie ich (choćby poprzez podziały podmiotów kontrolowanych na różne spółki itd.). Ustawodawca powinien zapewnić również całkowitą przejrzystość tego procesu, choćby poprzez nałożenie na zamawiającego obowiązku zamieszczania publicznej, pełnej informacji o zamiarze udzielenia zamówienia publicznego w trybie in-house, np. za pośrednictwem Biuletynu Informacji Publicznej.

    Reasumując, najlepszym co ustawodawca mógłby zrobić, byłoby chwilowe poprzestanie wyłącznie na implementacji dyrektywy 2014/24/UE w ramach tzw. małej nowelizacji Prawa zamówień publicznych, a w dalszej kolejności przystąpienie do napisania nowej ustawy, w który to proces należałoby zaangażować szereg podmiotów szczególnie zainteresowanych regulacją. Jeśli jednak dodatkowe regulowanie niektórych kwestii, np. udzielania zamówień publicznych w trybie in-house, już w ramach małej nowelizacji, należałoby wprowadzane zmiany przeprowadzać w sposób przemyślany i rozsądny. Wydaje się, że w przypadku regulowania trybu in-house, ustawodawca powinien przede wszystkim brać pod uwagę fakt, że jest to tryb subsydiarny wobec trybu konkurencyjnego wynikającego z przepisów ustawy Prawo zamówień publicznych. Przepisy dotyczące trybu in-house powinny zatem obejmować szereg warunków i przesłanek koniecznych do spełnienia, by móc udzielić w ten sposób zamówienia publicznego, a przeprowadzenie procedury powinno zależeć od uzyskania pozytywnej decyzji niezależnego organu w postaci Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

    Stanowisko do pobrania – .pdf

    Dla członków ZPP

    Nasze strony

    Subskrybuj nasze newslettery