• PL
  • EN
  • szukaj

    Spotkanie założycielskie ZPP Małopolska

    W dniu 20 kwietnia 2016 roku – decyzją komitetu założycielskiego, tj. lokalnych przedsiębiorców – powstała nowa organizacja, Związek Przedsiębiorców i Pracodawców Małopolska.

    Cele, które stawia przed sobą ZPP Małopolska są zbieżne z tymi jakie od początku istnienia realizuje organizacja centralna, z tym, że ich katalog zostaje poszerzony o potrzeby lokalnego biznesu.

    ZPP Małopolska w swoich działaniach będzie dążył do ułatwienia prowadzenia firm, poprzez:

    • Organizację cyklicznych szkoleń wspierających edukację i wiedzę przedsiębiorców z zakresu: finansów, doradztwa energetycznego, opracowywania strategii rozwojowych, aspektów prawnych, ubezpieczeń, pomocy unijnej, zamówień publicznych, sukcesji w firmie, budownictwa, pozyskiwania inwestorów etc.
    • Realizację programu +500, pomagającego realnie zmniejszych obciążenia dla przedsiębiorców
    • Dostęp w ramach członkostwa do porad prawnych z każdej dziedziny – projekt Prawnik 24h/7
    • Negocjowanie dla Członków ZPP Małopolska rabatów z zakresu prowadzenia działalności oraz zdrowia i kwestii emerytalnych (prywatne pakiety)
    • Organizowanie konferencji z udziałem znanych postaci życia gospodarczego i politycznego
    • Budowanie i zwiększanie świadomości mikro, małych i średnich przedsiębiorców.

    Debata w Zawierciu

    8 kwietnia 2016 roku w sali sesyjnej Urzędu Miejskiego w Zawierciu odbyła się debata z przedstawicielami Sejmu RP. W rozmowach uczestniczyli członkowie Rady Gospodarczej przy Prezydencie Miasta Zawiercie, środowisko firm rodzinnych oraz członkowie Zawierciańskiego Klubu Menadżera.

    Głównym tematem dyskusji była rozmowa o wolności gospodarczej oraz o barierach w prowadzeniu firm w Polsce.

    Według Stefana Rotarskiego, Przewodniczącego Rady Gospodarczej w Zawierciu oraz głównego inicjatora spotkania: – Wolna gospodarka wyzwala ogromną inicjatywę, chęć działania oraz potencjał przedsiębiorców, a im mniej wolności gospodarczej, tym większe pole do popisu dla szarej strefy i korupcji.

    W debacie, ze strony parlamentarzystów udział wzięli: wicemarszałek Sejmu RP Barbara Dolniak (Nowoczesna), przewodniczący Parlamentarnego Zespołu na rzecz Wspierania Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego poseł Adam Abramowicz (PiS) oraz posłanki Anna Nemś (PO) i Beata Małecka–Libera (PO).

    Poseł Adam Abramowicz, reprezentujący stanowisko partii rządzącej, zaznaczył swoją aktywną działalność na rzecz poprawy warunków przedsiębiorczości w Polsce: – Wiele propozycji jest, teraz trzeba je wcielić w życie. Ale we współpracy z przedsiębiorcami, bo taką opcję reprezentujemy. Nie chcemy prawa wprowadzać na siłę, chcemy konsultować. Jego kolejna wypowiedź, dotycząca kosztów pracy, może sugerować właściwe zrozumienie obecnie panujących warunków prowadzenia firm w kraju: – W sytuacji kiedy państwo dzisiaj wprowadziło zasadę, że za samą chęć pracy na utrzymanie własne karze obywatela podatkiem 1140 zł, zwanym składką na ZUS, powoduje, że tu się po prostu nie da żyć.

    Bardzo istotne jest teraz, by tego typu wnioski, jak powyżej, znalazły swoje odzwierciedlenie w odpowiednich ustawach, które odblokują polską gospodarkę poprzez deregulację przepisów.

    Organizatorzy debaty apelują do wszystkich środowisk przedsiębiorców i zachęcają do organizacji podobnych spotkań z głównymi decydentami politycznymi w Polsce. Tylko wspólna aktywność i ciągłe przypominanie rządzącym zwiększy szansę na poprawę obecnej sytuacji.

    Na spotkaniu cytowany był wielokrotnie raport ZPP: „Warunki prowadzenia firm w Polsce”.

    Związek Przedsiębiorców i Pracodawców objął wydarzenie swoim patronatem.

    Relacja video z wydarzenia.
    Relacja w prasie lokalnej.

    Zapisz

    Szara strefa w Polsce

    Szara strefa pracy, rynku tytoniowego, rynku alkoholowego  i rynku paliwowego stanowią kluczowe obszary funkcjonowania tzw. aktywności nierejestrowanych, zdiagnozowanych i opisanych w Raporcie Związku Przedsiębiorców i Pracodawców i Fundacji Republikańskiej pn. „Szara strefa to nieuczciwa konkurencja”.

    Jak wynika z Raportu, szacunki dotyczące wielkości szarej strefy w Polsce – w zależności od instytucji badającej –  wahają się w granicach 10-20% gospodarki i obejmują m.in. obszary rynku pracy, tytoniowego, alkoholowego oraz paliwowego. – Walka z szarą strefą w Polsce to kwestia woli politycznej – mówi Cezary Kaźmierczak, Prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. I dodaje – Szarą strefę pracy (szacowaną między milionem, a dwoma milionami osób niezarejestrowanych – red.) w głównej mierze determinują zbyt wysokie pozapłacowe koszty pracy oraz przeregulowanie gospodarki. Kto ma temu przeciwdziałać jeśli nie rządzący?

    Także w gestii rządzących zostają regulacje w zakresie pozostałych obszarów tzw. aktywności nierejestrowanych, nieformalnych. Szara strefa rynku tytoniowego wynosi ok. 25-30% gospodarki. W latach 2010-2014 legalnie funkcjonujące podmioty straciły przez nią 1,2 mld zł, a budżet państwa, z tytułu niezapłaconych podatków od samych tylko papierosów – aż 17,5 mld zł. Wśród głównych przyczyn występowania szarej strefy na rynku tytoniowym uznaje się zbyt wysoką akcyzę, zbyt łagodne sankcje za nielegalny obrót towarami akcyzowymi oraz niewystarczające uprawnienia Służby Celnej. – Na rynku wyrobów tytoniowych głównym powodem ucieczki konsumentów do szarej strefy była polityka szybkich i wysokich podwyżek akcyzy w okresie 2010-2014. Akcyza w cenie paczki papierosów wzrosła wtedy o prawie 50%, a tempo wzrostu wielokrotnie przekraczało wzrost wynagrodzeń, PKB czy inflację – mówi Mariusz Pawlak, Główny Ekonomista ZPP. – Od dawna podkreślamy, że kluczowa w walce z szarą strefą, zarówno rynku tytoniowego, jak i alkoholowego, który stanowi dziś. ok. 10% legalnego rynku, jest przewidywalna polityka akcyzowa. Jak dodaje Cezary KaźmierczakJuż zaprzestanie podwyżek stawek podatku w latach 2015-2016 pokazuje, że pomaga to stabilizować legalny rynek i wpływy budżetowe.

    Jak wynika z Raportu, osobnym problemem jest polityka karna. Obecnie głównym aktem prawnym, który ma zastosowanie do przestępstw w obszarze podatku akcyzowego jest Kodeks Karny Skarbowy, jednak konstrukcja kodeksu ogranicza możliwość jego skutecznego stosowania do przestępstw związanych z szarą strefą – sankcje stanowią bowiem niewielki procent wartości uszczuplenia wpływów budżetowych, a same przepisy dotyczą także legalnie działającego przedsiębiorcy, który pomyli się w deklaracji podatkowej. – Niestety przemyt, nielegalna produkcja oraz nielegalny handel wciąż postrzegane są jako czyny o niskiej szkodliwości społecznej – mówi Kaźmierczak.

    W swoim Raporcie Związek Przedsiębiorców i Pracodawców oraz Fundacja Republikańska przedstawiły kluczowe rekomendacje w sprawie:

    • obniżenie pozapłacowych kosztów pracy, choćby poprzez przyjęcie prostego podatku od funduszu płac w wysokości 25%;
    • wyprowadzenie z szarej strefy drobnych usług i małej działalności gospodarczej (do 30 tys. zł sprzedaży rocznej), poprzez opodatkowanie jej jednym podatkiem ryczałtowym w wysokości 15%, obejmującym ZUS, VAT i podatek dochodowy;
    • uproszczenie procedur, szczególnie dla tych form działalności, które ze względu na swoją niewielką dochodowość aktualnie są w znacznej mierze nierejestrowane. Pierwszym krokiem powinno być przyjęcie ustawy o małej działalności gospodarczej;
    • poprawienie jakości legislacji w taki sposób, by nie opłacało się funkcjonować i zatrudniać w szarej strefie z powodu uniknięcia konieczności śledzenia na bieżąco wszystkich zmian w przepisach;
    • zaprzestanie podwyższania akcyzy na alkohol i wyroby tytoniowe. W przeciwnym wypadku przestępcom dalej będzie opłacało się obracać tymi towarami w sposób nierejestrowany, bo uchylając się od płacenia podatków będą w stanie zaoferować niższe ceny, o wiele korzystniejsze od legalnie oferowanych produktów;
    • zreformowanie Kodeksu Karnego Skarbowego, w taki sposób, by sankcje z tytułu nielegalnego obrotu towarami akcyzowymi były wyższe i bezpośrednio powiązane z wielkością uszczupleń budżetu państwa;
    • wyposażenie Służby Celnej w nowe kompetencje operacyjno-rozpoznawcze, a być może utworzenie w jej ramach specjalnej jednostki do walki z szarą strefą towarów akcyzowych;
    • skoordynowanie działań wszystkich walczących z szarą strefą służb w taki sposób, by przepływ informacji pomiędzy nimi był sprawny i skuteczny, co pozwoliłoby na zwiększenie stopnia wykrywalności przestępstw związanych z funkcjonowaniem w szarej strefie, a w rezultacie zmniejszyłoby samą szarą strefę;
    • w zakresie walki z szarą strefą na rynku paliwowym dobrym rozwiązaniem wydawałoby się wyposażenie Prezesa URE w nową kompetencję dotyczącą cofania koncesji na obrót paliwami płynnymi z zagranicą.

    Raport „Szara strefa to nieuczciwa konkurencja” został zaprezentowany podczas konferencji „Szara strefa – nieuczciwa konkurencja wobec przedsiębiorców. Diagnoza. Propozycje rozwiązań”, zorganizowanej przez Parlamentarny Zespół na rzecz Wspierania Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego, Fundację Republikańską oraz Związek Przedsiębiorców i Pracodawców.

         zpp                                            fr

    Raport do pobrania_pdf

    Prezentacja nt. szarej strefy

    Zapisz

    REKRUTACJA W ZPP

    08.04.2016

    Poszukujemy kandydata/kandydatki na stanowisko managera ds. członkowskich Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. 

    Wymagania:

    – wykształcenie wyższe
    – doświadczenie ok. 2 lat na stanowisku managera
    – bardzo dobre zdolności komunikacyjne
    – umiejętność obsługi Klienta – Członka na wysokim poziomie
    – umiejętność budowania długofalowych relacji z Klientem – Członkiem
    – umiejętność szybkiego reagowania w sytuacjach kryzysowych
    – umiejętności sprzedażowe
    – dobra znajomość pakietu MS Office (Word, Power Point, Outlook, Excel)
    – bardzo dobra organizacja czasu i stanowiska pracy
    – energiczność
    – pozytywne nastawienie oraz zaangażowanie w powierzone zadania
    – umiejętność współpracy z zespołem i pod presją czasu
    – wysoka kultura osobista
    – profesjonalizm, dokładność, punktualność
    – wysoko rozwinięte umiejętności interpersonalne
    – znajomość języka angielskiego
    – dyspozycyjność

    Opis stanowiska:

    – obsługa obecnych Klientów – Członków (Organizacje, Korporacje, Organizacje branżowe)
    – pozyskiwanie nowych Klientów – Członków (j.w.)

    Uwagi:

    Zatrudnienie: od 01.05.2016 (termin może ulec zmianie)

    Rodzaj zatrudnienia: umowa o pracę na 3-miesięczny okres próbny, z możliwością przedłużenia na czas nieokreślony

    Organizacja: Związek Przedsiębiorców i Pracodawców
    Nowy Świat 33, Warszawa

    Adres na który należy przesłać CV: k.klimek@zpp.net.pl

    Zastrzegamy sobie możliwość odpowiedzi na wybrane zgłoszenia.

    Płatności gotówkowe w firmach

    07.04.2016

    Nawet 42% firm z sektora mikro i małego biznesu zostanie dotkniętych regulacją obniżającą limit transakcji gotówkowych z 15 tys. euro do 15 tys. zł, jeśli Sejm przyjmie proponowany przez rząd projekt zakładający obowiązkowe dokonywanie transakcji ponad wskazaną sumę poprzez rachunek płatniczy – takie wnioski płyną z badania „Płatności gotówkowe w polskich firmach”, przeprowadzonego na zlecenie Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

    Wspomniane 42% to firmy, które preferują gotówkę jako formę płatności za towary lub usługi od klientów biznesowych, głównie w branżach motoryzacyjnej, chemicznej, AGD i RTV, rozrywkowej i sportowej oraz zdrowia i urody. – W tym samym badaniu 44% przedsiębiorców wskazało jako preferowany sposób płatności Internet. Nie postrzegamy tego jednak jako argumentu za regulacją rządową, a jedynie jako powód do zadowolenia, że coraz więcej polskich firm korzysta z osiągnięć cyfryzacji – mówi Marcin Nowacki, wiceprezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. I dodaje – W żaden sposób nie zmienia to także faktu, że opowiadamy się za wolnością wyboru każdego z nich. W naszym przekonaniu wprowadzenie obowiązku transakcji za pośrednictwem rachunku bankowego to nieuzasadnione ograniczenie swobody działalności gospodarczej.

    Taki pogląd nabiera znaczenia szczególnie w kontekście statystyk, które pokazują, że 12% firm w Polsce w ogóle nie korzysta z komputera, bo nie znajduje takiej potrzeby biznesowej, a 18% nie korzysta z bankowości elektronicznej. Jak mówiła w wywiadzie dla Wprost z 21 lutego 2016 roku Minister Cyfryzacji Anna Streżyńska „Około 9 tys. polskich miejscowości ciągle nie ma dostępu do sieci”. – Mimo takiego stanu rzeczy rząd zmusza małych przedsiębiorców do korzystania z bankowości internetowej lub obecności w placówce banku w celu realizacji przelewu powyżej 15 tys. zł – mówi Marcin Nowacki.

    Przedsiębiorcy zapytani o największe trudności lub bariery utrudniające korzystanie z narzędzi do płatności bezgotówkowych, w 58% wskazują na konieczność ponoszenia opłat związanych z realizacją przelewów, prowizji od płatności itp. – Zupełnie nie dziwi więc, że przedsiębiorcy negatywnie odnoszą się do proponowanych przez rząd regulacji – mówi Marcin Nowacki. Aż 45% przedsiębiorców negatywnie ocenia plany obniżenia progu dla transakcji gotówkowych z 15 tys. euro, czyli ok. 64 tys. zł do 15 tys. zł. 37% przedsiębiorców twierdzi zaś, że utrudni im ona prowadzenie działalności gospodarczej. – W naszej ocenie jedynymi beneficjentami proponowanych zmian będą banki, które rozszerzą bazę klientów do oferowania swoich produktów – mówi Mariusz Pawlak, Główny Ekonomista ZPP.

    Od lat flagowym argumentem jakim kieruje się Ministerstwo Finansów za wprowadzeniem limitów dla transakcji gotówkowych dla firm jest walka z szarą strefą. Tymczasem największym obszarem szarej strefy w Polsce jest praca „na szaro”, która oznacza wypłatę części wynagrodzenia „pod stołem”, które ma uzupełniać kwotę wypłacaną oficjalnie. – Potwierdzają to wszystkie raporty dotyczące szarej strefy w Polsce. Tymczasem winnymi szarej strefy są horrendalne pozapłacowe koszty pracy oraz skomplikowane przepisy podatkowe i prawa pracy – konkluduje Nowacki. I dodaje – Nie zapominajmy też o rynku produktów akcyzowych, gdzie znowu mamy do czynienia ze skrajnie wysokimi podatkami.

    Badanie zostało przeprowadzone na zlecenie Związku Przedsiębiorców i Pracodawców przez Dom Badawczy Maison&Partners na panelu Ariadna.

    Badanie do pobrania_.pdf

    Stanowisko ZPP: Sprzedaż ziemi rolnej

    04.04.2016

    Stanowisko Związku Przedsiębiorców i Pracodawców dotyczące projektu ustawy o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości zasobu własności rolnej Skarbu Państwa oraz o zmianie niektórych ustaw.

    Przedmiotowy projekt ustawy, będący aktualnie przedmiotem prac w Sejmie, należy ocenić negatywnie, jako zbyt radykalny w proponowanych rozwiązaniach, a przez to szkodliwy m.in. dla polskich przedsiębiorstw z wielu branż.

    Jak wynika z proponowanego kształtu preambuły do ustawy – a pamiętać należy o tym, że wprowadzanie do tekstu ustawy preambuły jest rozwiązaniem rzadko stosowanym, przez co szczególnie istotna staje się jej treść – wprowadzenie w życie przedłożonego projektu miałoby skutkować m.in. wzmocnieniem ochrony i rozwoju gospodarstw rodzinnych i zapewnieniem obywatelom bezpieczeństwa żywnościowego. Wydaje się, że w kontekście upływającego 1 maja 2016 roku dwunastoletniego okresu przejściowego, w czasie którego cudzoziemcy z terenu Unii Europejskiej mogli nabywać nieruchomości rolne wyłącznie po uzyskaniu odpowiedniego zezwolenia, cele te są słuszne i realistycznie nakreślone. Istotnie bowiem, ze względu na różnicę ceny ziemi w Polsce i w innych krajach europejskich, istnieje poważne ryzyko spekulacji polskimi gruntami, dokonywanej m.in. przez zagraniczne fundusze. Mimo tej uwagi, należy zastanowić się, czy zaproponowane przez projektodawcę rozwiązania, nie stanowią postulatów zbyt daleko idących, czyniących więcej szkody, niż pożytku, innymi słowy, ujmując rzecz potocznie – czy nie wylewa się w tym przypadku dziecka z kąpielą? Odpowiedź jest prosta i niesatysfakcjonująca – projektodawca tak daleko zaszedł w formułowaniu pomysłów na ochronę polskiej ziemi przed spekulacją, że przy okazji de facto uniemożliwił realizowanie znacznej liczby inwestycji realizowanych na terenach formalnie uznanych za grunty rolnicze.

    Dla porządku przyznać należy, że nie jest to pierwszy krok poczyniony w tym kierunku. Ustawa z dnia 5 sierpnia 2015 roku o kształtowaniu ustroju rolniczego, procedowana jeszcze za kadencji poprzedniej ekipy rządzącej, wprowadzała daleko idącą kontrolę Agencji Nieruchomości Rolnych nad obrotem ziemią rolniczą. Dodatkowo, w ramach tej ustawy ustanowiono rozbudowaną sieć podmiotów dysponujących prawem pierwokupu nieruchomości rolnej – przysługiwałoby ono w pierwszej kolejności dotychczasowemu dzierżawcy takiej nieruchomości (o ile by istniał), następnie właścicielowi sąsiadującej z nieruchomością działki rolnej, w końcu Agencji Nieruchomości Rolnych. Dodatkowo, wykonujący prawo pierwokupu, mógłby w terminie 14 dni od dnia złożenia oświadczenia o wykonaniu prawa pierwokupu, bądź oświadczenia o nabyciu tej nieruchomości wystąpić do sądu o ustalenie ceny nieruchomości, jeśli ta znacząco odbiegałaby od wartości rynkowej. Pierwotnie ustawa ta miała wejść w życie 1 stycznia 2016 roku, jednak ustawą z dnia 16 grudnia 2015 roku o zmianie ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego, przesunięto ten termin na dzień 1 maja 2016 roku. Tym samym, omawiany w tym stanowisku projekt ustawy stanowi nowelizację obowiązującej w tej chwili ustawy z dnia 11 kwietnia 2003 roku o kształtowaniu ustroju rolnego. Reasumując, można śmiało stwierdzić, że wystarczyło zaledwie kilka miesięcy, by ustawodawca wygenerował totalny chaos legislacyjny w zakresie obrotu ziemią rolniczą. Deweloperzy, biura pośrednictwa nieruchomości etc., nie mogą cieszyć się podstawową pewnością dotyczącą otoczenia prawnego, w jakim przyjdzie im funkcjonować w najbliższym czasie.

    Pominąwszy już nawet całe mnóstwo dyskusyjnych przepisów, dotyczących choćby kompetencji Agencji Nieruchomości Rolnych, w przedmiotowej ustawie najistotniejszy jest artykuł 2a, zgodnie z którym, co do zasady, nabywcą nieruchomości rolnej może być wyłącznie rolnik indywidualny. Nieruchomością rolną, w rozumieniu art. 2 pkt 1 aktualnie obowiązującej ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego, jest nieruchomość rolna w rozumieniu Kodeksu cywilnego, z wyłączeniem nieruchomości położonych na obszarach przeznaczonych w planach zagospodarowania przestrzennego na cele inne niż rolne. Art. 46 ze zn. 1 Kodeksu cywilnego, nieruchomość rolną definiuje jako nieruchomość, która jest lub może być wykorzystywana do prowadzenia działalności wytwórczej w rolnictwie w zakresie produkcji roślinnej i zwierzęcej, nie wyłączając produkcji ogrodniczej, sadowniczej i rybnej. Innymi słowy, zgodnie z projektem ustawy, w zasadzie żadna nieruchomość położona na obszarze pozamiejskim, nie może zostać sprzedana nie rolnikowi, chyba że w planie zagospodarowania przestrzennego obszar został przeznaczony na cele inne niż rolne. Tymczasem, na koniec grudnia 2010 roku, pokrycie planistyczne dla Polski wynosiło niewiele ponad 26% powierzchni kraju. W praktyce zatem, większość inwestycji budowlanych powstaje w oparciu o decyzję o warunkach zabudowy, a nie plan zagospodarowania. Niestety przedstawiony projekt nie przewiduje takiego wyjątku. Oznacza to, że przyjęcie go w proponowanym kształcie, oznaczałoby paraliż budowlany, a zarazem i ogromne kłopoty wielu przedsiębiorstw funkcjonujących w tej branży. W najbardziej pesymistycznym scenariuszu można przypuszczać, że wprowadzenie w życie projektowanej ustawy, wiązałoby się z koniecznością zamknięcia wielu przedsiębiorstw budowlanych. W związku z powyższym, prezentowany projekt ustawy, zamiast być przydatnym i rozwiązywać istotny problem, mogący w niedalekiej przyszłości boleśnie dotknąć polską gospodarkę, w tym rodzime rolnictwo, jest w istocie projektem szkodliwym, działającym na niekorzyść wszystkich: rolników, którzy – w jego myśl – nie mogliby sprzedać własnej ziemi, inwestorów, którzy nie mogliby przeprowadzać inwestycji budowlanych, a tym samym przedsiębiorstw budowlanych, architektów i podwykonawców, którzy musieliby utrzymać się na rynku przy nagle malejącej liczbie zamówień. W rezultacie, omawiany projekt, zamiast stanowić narzędzie służące ochronie polskiej ziemi, stałby się największym hamulcem rozwoju obszarów wiejskich.

    W toku prac Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi zarekomendowano przyjęcie poprawki, wyłączającej spod zakresu obowiązywania ustawy w proponowanym kształcie nieruchomości rolne, które w dniu wejścia w życie ustawy, w ostatecznych decyzjach o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu przeznaczone są na cele inne niż rolne. Należy uznać to za dobry prognostyk i liczyć na to, że w toku dalszych prac legislacyjnych projekt będzie możliwy do zaakceptowania przez szerokie grupy społeczne, w tym podmioty bezpośrednio zainteresowane nie spekulacją ziemią rolniczą, a przeprowadzaniem na działkach rolniczych inwestycji budowlanych, niezbędnych dla rozwoju terenów wiejskich. W przedstawionym jednak kształcie, przedmiotowy projekt należy ocenić zdecydowanie negatywnie.

    Stanowisko do pobrania – .pdf

     

    ZPP buduje swoje struktury w regionach

    31.03.2016

    Dynamiczny rozwój struktur ZPP w różnych regionach Polski jest widoczny również w województwie zachodniopomorskim, gdzie 30 marca br., w Szczecinie, kolejna organizacja odbyła spotkanie założycielskie.

    Głównym koordynatorem zawiązania Zachodniopomorskiego Związku Przedsiębiorców i Pracodawców jest Pan Michał Kostyk, aktualnie nasz Rzecznik w tym regionie. Spotkanie zgromadziło 15 Członków założycieli, właścicieli firm, które działają w obrębie takich branż jak handel detaliczny, budownictwo, pośrednictwo nieruchomości, gastronomia, produkcja okrętowa, pracownia architektoniczna, transport lądowy i wodny, produkcja mebli, doradztwo finansowe, IT dla biznesu, oraz doradztwo dla biznesu.

    Wśród celów statutowych Zachodniopomorskiego ZPP wymienić można m. in. reprezentowanie interesów zrzeszonych Członków wobec organów władz samorządu terytorialnego i administracji rządowej oraz prowadzenie działalności sprzyjającej tworzeniu korzystnych warunków dla rozwoju przedsiębiorczości.

    Założyciele zakładają, że w ciągu kilku najbliższych tygodni będzie miało miejsce dopięcie wszelkich formalności, co pozwoli na realizację założonych celów statutowych.

    Gratulujemy inicjatywy i życzymy samych sukcesów.

    Kwestionariusz

    30.03.2016

    Szanowni Państwo,

    pod poniższym linkiem znajdą Państwo kwestionariusz: „Bariery w prowadzeniu działalności gospodarczej”.

    Zwracamy się z uprzejmą prośbą o jego wypełnienie, wskazując konkretne problemy (przepisy), jakie stanowią przeszkody w codziennej działalności gospodarczej, a następnie odesłanie do nas na adres: m.choluj@zpp.net.pl

    Jednocześnie prosimy o sformułowanie i zgłaszanie ewentualnych uwag i komentarzy do ww. dokumentu (w formacie .doc) do 10 kwietnia 2016 r.

    Kontakt:
    Marta Chołuj
    E-mail :: m.choluj@zpp.net.pl
    Tel :: 22 826 08 31

    Kwestionariusz do pobrania – .doc

    Warunki prowadzenia firm w Polsce

    22.03.2016

    Polska gospodarka w 2015 roku miała się nieźle, co znajdowało bezpośrednie przełożenie na wyższy niż zakładany wzrost PKB, lepszą niż w poprzednich latach kondycję finansową polskich przedsiębiorstw i niższe niż w 2014 bezrobocie rejestrowane pod koniec roku – między innymi takie wnioski płyną z raportu „Warunki prowadzenia firm w Polsce”, przygotowanego przez Związek Przedsiębiorców i Pracodawców. To 6. edycja Raportu.

    Jak wynika z publikacji, 2015 rok był dla polskiej gospodarki przyzwoity. PKB wzrósł realnie o 3,6% w stosunku do 2014 roku, popyt krajowy wzrósł o 3,4%, a stopa inwestycji w gospodarce narodowej wyniosła 20,2%. W trzecim kwartale 2015 roku nadwyżka operacyjna brutto przedsiębiorstw niefinansowych wyniosła 95,5 miliarda złotych, a oszczędności brutto 64,4 miliarda złotych. Oba te wyniki stanowią najlepsze rezultaty za podany okres od kilku lat. Zmniejszyło się także bezrobocie rejestrowane. Na koniec grudnia 2015 roku zarejestrowanych bezrobotnych było ok. 1 563 300 osób, co daje stopę bezrobocia rejestrowanego wynoszącą 9,8%. Dla porównania, w grudniu 2014 roku stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 11,4% (1 825 200 zarejestrowanych osób bezrobotnych). Zauważalnie wzrosła też liczba ofert pracy – w grudniu 2015 roku było ich ponad 51 tys., podczas gdy w grudniu 2014 roku doliczono się zaledwie 39,7 tys. ofert pracy.

    SKORO JEST TAK DOBRZE…

    To dlaczego jest tak źle, chciałoby się zapytać – mówi Cezary Kaźmierczak, Prezes ZPP. I dodaje – Oczywiście zauważamy progres i konsekwentne dążenie Polski w kierunku państwa w coraz większym stopniu wolnego gospodarczo, cechującego się przyzwoitym systemem podatkowym i przyjaznego biznesowi. Jednak dostrzegamy także ten ciągle niewykorzystany, olbrzymi potencjał polskiej przedsiębiorczości, pętany biurokratycznymi ograniczeniami, nieprzejrzystym systemem podatkowym i fatalnej jakości prawem.

    Podstawowym problemem, z którego wynika mierna jakość polskiego systemu podatkowego jest niska pewność prawa, wynikająca z jego częstych zmian.

    Tylko w 2015 roku Ordynacja podatkowa zmieniła się 11 razy, Ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych 27 razy, Ustawa o podatku od osób prawnych 14 razy, Ustawa o podatku akcyzowym 7 razy, a Ustawa o podatku od towarów i usług 6 razy. – Okazuje się zatem, że absolutnie podstawowe ustawy podatkowe zmieniają się w Polsce średnio co tydzień. Czyli co tydzień polski przedsiębiorca funkcjonuje w innym otoczeniu podatkowym – mówi Jakub Bińkowski, Analityk ZPP, autor Raportu. Osobnym kłopotem jest poziom skomplikowania polskiego prawa podatkowego. Pięć ustaw, wymienionych powyżej jako kluczowe dla polskiego systemu podatkowego, zajmuje 1267 stron tekstu. Przy optymistycznym założeniu, że średnie tempo czytania to 200 słów na minutę, a 250 słów mieści się na stronie, lektura tych przepisów zajęłaby ponad 26 godzin czytania bez przerwy. 4 godziny dziennie – zgodnie z danymi Grand Thornton – musieliby z kolei poświęcić przedsiębiorcy na lekturę wszystkich uchwalanych przepisów. Tylko w 2015 roku w Polsce weszło w życie 29,8 tys. stron maszynopisu prawa. – Należy wziąć poprawkę na fakt, że mówimy o publikacjach wszystkich rodzajów powszechnie obowiązujących aktów prawnych, a zatem również tekstów jednolitych, które same w sobie nie stanowią żadnej legislacyjnej nowości – mówi Marcin Nowacki, Wiceprezes ZPP. I dodaje – Jednak nawet mimo tego, skala wprowadzanych do polskiego porządku prawnego zmian jest zdecydowanie zbyt wielka.

    REKOMENDACJE ZPP

    Stąd rekomendacja Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, by uprościć prawo podatkowe i poprawić jego jakość, tak, aby przepisy były zrozumiałe dla przeciętnego obywatela i nowelizowane na tyle rzadko, by był on w stanie zapoznać się ze wszystkimi zmianami, bez konieczności poświęcania wielu godzin na lekturę nowych wersji ustaw.

    Dla nas wzorem była, jest i będzie ustawa Wilczka z 1988 roku – mówi Kaźmierczak.

    Raport „Warunki prowadzenia firm w Polsce” zbiera ustrukturyzowane informacje dotyczące warunków działania firm w Polsce na tle innych krajów świata i ujmuje stan rzeczy na czas publikacji. W tegorocznej, 6. edycji publikacji analizowano otoczenie ekonomiczne, w którym funkcjonują polskie firmy, kluczowe uwarunkowania działalności przedsiębiorstw w Polsce oraz zestawiono pozycję Polski w rankingach międzynarodowych. 

    Raport do pobrania – .pdf

    Dla członków ZPP

    Nasze strony

    Subskrybuj nasze newslettery