04-12-2014

W związku z napływającymi do Biura Interwencji i Organizacji ZPP zgłoszeniami w sprawie wstecznego podważania przez ZUS umów outsourcingowych i tytułów do ubezpieczeń pracowników skierowanych do pracy przez agencje pracy tymczasowej, w szczególności firmę Royal Sp. z o.o. i K.U.K. – E.F.I. oraz wynikającego z tego przymusowego obciążania przedsiębiorców nienależnymi składkami, nawet do kilku lat wstecz, zainteresowani działaniami na rzecz rozwiązania tej sprawy przedsiębiorcy, proszeni są o zgłoszenie się do Doroty Wolickiej, dyrektor Biura Interwencji i Organizacji ZPP: d.wolicka@zpp.net.pl lub Wojciecha Wilka, Rzecznika ZPP w Sosnowcu: w.wilk@zpp.net.pl, tel. 506 106 623.

***

W środę, 10 grudnia br. w Katowicach odbędzie się spotkanie przedsiębiorców, którzy korzystali z outsourcingu w ramach umów z firmą Royal Sp. z o.o. i K.U.K.-E.F.I, a których ZUS, wstecznie, unieważniając zawarte umowy, obciąża nienależnymi składkami wraz z wysokimi odsetkami.

Miejsce spotkania: Regionalna Izba Gospodarcza w Katowicach, ul. Opolska 15.

Przedsiębiorcy zainteresowani spotkaniem, proszeni są o bezpośrednie zgłaszanie się do Wojciecha Wilka.

04-12-2014

Realna wartość wynagrodzeń w Polsce systematycznie rośnie, wciąż utrzymują się  różnice w zarobkach w sektorach prywatnym i publicznym, a mazowieckie gwarantuje swoim pracownikom najwyższe zarobki – to tylko niektóre wnioski płynące z opublikowanego przez ZPP dorocznego „Raportu Płacowego. Polska i Świat”.

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w gospodarce narodowej wyniosło w 2013 roku 3650 zł, a więc w stosunku do roku poprzedniego wzrosło o 128 zł. – Należy jednak pamiętać, że powyższe dane nie uwzględniają inflacji, a więc nie odzwierciedlają realnego wzrostu płac – mówi Cezary Kaźmierczak, Prezes ZPP. I dodaje – Wolałbym zwrócić uwagę na fakt, że w 2013 roku wzrost przeciętnych miesięcznych wynagrodzeń nominalnych brutto w sektorze przedsiębiorstw był wolniejszy niż w poprzednim roku, jednak przy niewielkim wzroście cen konsumpcyjnych, zwiększyła się siła nabywcza płac (o 2%).

Tradycyjnie już najwyższe wynagrodzenia notuje województwo mazowieckie, gdzie mediana wynagrodzeń wyniosła 5400 zł. Z kolei na najniższe zarobki mogą narzekać mieszkańcy województwa warmińsko-mazurskiego, dla którego mediana wyniosła 3150 zł.

Podobnie jak w poprzednim roku najwyższe zarobki odnotowano w branży IT, gdzie mediana wynagrodzeń, według danych OBW, wyniosła w 2013 roku 6 000 zł brutto. Na kolejnych pozycjach znalazły się telekomunikacja i bankowość.  – Zwracam uwagę, że płace w tych branżach są oczywiście dość zróżnicowane i zależą nie tylko od regionu, ale także wielkości firmy – powiedział Marcin Nowacki, Wiceprezes ZPP. Jak dodał – Najważniejsze z punktu widzenia małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce są jednak wyniki dotyczące płacy minimalnej. Mianowicie, mamy do czynienia z nieustannym wzrostem dynamiki wynagrodzenia minimalnego, co wyróżnia nas na tle innych państw europejskich.

Obecnie Polska zajmuje 12. pozycję pod względem nominalnej wartości płacy minimalnej wyrażonej w euro.

„Raport Płacowy. Polska i Świat”, przygotowany przez dra Michała Tomczyka – eksperta ZPP, został opublikowany podczas konferencji prasowej. Pełna treść publikacji dostępna jest na stronie www.zpp.net.pl

Więcej informacji:
Joanna Nowek
Email :: j.nowek@zpp.net.pl
Tel :: 504 28 78 17

01-12-2014

Instytut Misesa z autorskim podręcznikiem do podstaw przedsiębiorczości.

Obecne realia gospodarcze z jakimi mamy do czynienia w Polsce zdecydowanie nie napawają optymizmem. Rosnące zadłużenie sektora publicznego, stale powiększający się garb administracji krępującej działania przedsiębiorców, drenaż portfeli milionów Polaków poprzez coraz większe podatki – to podstawowe przyczyny, dla których tak wiele osób decyduje się dziś na emigrację. Wśród recept na odwrócenie status quo najczęściej słyszymy opinie o konieczności zmiany obozu rządzącego. Mało kto jednak zauważa, że jedynym prawdziwym remedium jest rzetelna edukacja ekonomiczna, a w szczególności edukacja młodzieży, która przecież za kilka lat ma stanowić o sile rynku pracy. Właśnie temu ma służyć zupełnie nowy podręcznik do podstaw przedsiębiorczości, do którego wydania przygotowuje się Instytut Misesa. Stworzony specjalnie dla młodych ludzi przez ich starszych kolegów. Jak zgodnie twierdzą autorzy, to „podstawowa ekonomiczna wiedza instant”. Różni się też znacząco formą i treścią od obecnych na rynku podręczników komercyjnych.

– W przeciwieństwie do innych publikacji, nasz podręcznik wprowadzi jasne rozróżnienie na to, co jest wiedzą ekonomiczną, a co jest przedsiębiorczością. W innych podręcznikach te dwa obszary są ze sobą za bardzo pomieszane. Brakuje w nich również klarownego i uporządkowanego wywodu –  mówi Piotr Kot, odpowiedzialny za realizację projektu. Zwraca również uwagę na fakt, że publikacja, swoim stylem i sposobem prezentacji treści, będzie nieśmiało nawiązywała do “Ekonomii w jednej lekcji” Henry\’ego Hazlitta (notabene również wydanej w polskim tłumaczeniu przez Instytut Misesa). – W odróżnieniu od konkurencyjnych podręczników nie będziemy przyjmować niemal dogmatycznego założenia o tym, jak wielkim i ważnym zadaniem dla instytucji państwa jest dostarczanie wielu “społecznie potrzebnych” dóbr i usług. Zamiast tego będziemy pokazywać szeroki punkt widzenia na zagadnienia gospodarcze, w którym będzie miejsce dla wszystkich poglądów – podsumowuje.

Kim są sami twórcy podręcznika? To ekonomiści na co dzień wykładający na renomowanych polskich i brytyjskich uczelniach, mogący także poszczycić się wieloma publikacjami: dr Mateusz Machaj i Jakub Wiśniewski. W gronie autorów znaleźli się również dobrze znani profesorowie i komentatorzy życia publicznego zarazem – Krzysztof Rybiński oraz Robert Gwiazdowski. Chociaż  spod ich piór wyjdą tylko pojedyncze rozdziały, to obydwaj zgodnie podkreślają wartość projektu.

– Wyobraźmy sobie, że samochód mógłby prowadzić każdy, także osoby, które nie mają o tym pojęcia albo są pijane. W takim kraju na ulicach byłoby bardzo niebezpiecznie, co chwila ginęliby ludzie na ulicach. Właśnie taka sytuacja ma miejsce obecnie w Polsce, gdzie miliony Polaków podejmuje ważne decyzje życiowe, finansowe lub zawodowe, nie mając pojęcia o podstawowych prawach ekonomii. To prowadzi do wielu złych wyborów, tragedii życiowych i do niższego poziomu rozwoju Polski. Dlatego bardzo potrzebna jest książka, która w przystępny sposób wyjaśnia, jak stosować reguły ekonomii, żeby odnieść finansowy i życiowy sukces, zarówno prywatnie, jak i w wymiarze całego społeczeństwa – mówi prof. Rybiński.

Instytut Misesa planuje wydać podręcznik w wersji papierowej na wiosnę 2015 r., tak by mógł zostać dopuszczony przez MEN do użytku już w następnym roku szkolnym. Kluczowym elementem projektu jest jednak jego całkowicie bezpłatna, cyfrowa wersja. W dobie rozpowszechnionych tabletów i urządzeń mobilnych, z których bardzo chętnie korzystają uczniowie, takie udogodnienie z pewnością znajdzie swoją rzeszę odbiorców. Twórcy pomyśleli również o nauczycielach –  bezpłatne, cyfrowe kompendium ze scenariuszami lekcji i testami ma pomóc w efektywnej realizacji przedmiotu. Zarówno podręcznik, jak i kompendium będą udostępniane na zasadzie licencji Creative Commons. Dzięki temu będzie można je drukować i kopiować bez ograniczeń.

Wydanie całego zestawu edukacyjnego poprzedzi trwająca już zbiórka crowdfundingowa. Wszystkich troszczących się o gospodarczą przyszłość i pragnących dołożyć swoją cegiełkę do poprawy jakości kształcenia ekonomicznego w Polsce, organizatorzy zachęcają do wsparcia. Nawet najmniejsza darowizna może przyczynić się do wspólnego sukcesu, jakim będzie wyposażenie tysięcy młodych ludzi w potrzebną im wiedzę – tę życiową, nie encyklopedyczną. Bo przecież jak głosi dewiza Instytutu Misesa – Scientas potestas est!